WROCŁAW - wycieczka 018
Wycieczka autokarowaWyjazd wielodniowy: 16.03.2019 (sobota) - 17.03.2019 (niedziela)

Prowadzący:
Bogumił BorowieckiTrasy:
Program wyjazduSOBOTA 16.03.
Wyjazd z parkingu obok Muzeum PRL os. Centrum E 1 o godzinie 6:30
Przejazd ulicami Andersa, Wiślicką, Opolską, autostradą do Wrocławia.
Godz. 12:00 – 15:00 zwiedzanie Wrocławia z przewodnikiem
Po godz. 15:00 czas na zwiedzanie indywidualne:
- Ostrów Tumski: Katedra św. Jana Chrzciciela, Kolegiata Świętego Krzyża, kościół św. Bartłomieja, Most Tumski;
- Wyspa Piasek: kościół NMP;
- Kaplica Hochberga przy kościele św. Wincentego i św. Jakuba;
- Stare Miasto: Rynek Starego Miasta (Ratusz, zabytkowe kamienice, Piwnica Świdnicka), kościół Marii Magdaleny z Mostkiem Pokutnic, Jatki, kościół św. Elżbiety (Garnizonowy);
- Dzielnica Czterech Wyznań: kościół św. Antoniego z Padwy, sobór Narodzenia Przenajświętszej Bogurodzicy z zegarem Kluskowym, synagoga Pod Białym Bocianem, ewangelicko-augsburski kościół Opatrzności Bożej, Pałac Ballestremów;.
- Jatki na ul. Masarskiej;
- pałac Królewski ( pałac Spatgenów lub królów pruskich);
- pomnik Anonimowego Przechodnia;
- Opera Wrocławska;
Nocleg: Absynt Hostel
Adres ul. Świętego Antoniego 15, 50-073 Wrocław
możliwość zakwaterowania od godz. 15:00.
Niedziela 17.03.
Godz. 9:00 Wspólne zwiedzanie Panoramy Racławickiej. W cenie biletu normalnego 30 PLN, ulgowego 23 PLN możliwość indywidualnego zwiedzenia Muzeum Narodowego, Etnograficznego, Pawilonu Czterech Kopuł.
Zwiedzanie indywidualne :
- Hala Stulecia wpisana na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO i Iglica:
- Fontanna Multimedialna:
- Hala Targowa;
- Hydropolis – centrum wiedzy o wodzie;
- Ossolineum;
- Uniwersytet Wrocławski: Wieża matematyczna, Aula Leopoldyńska, Oratorium Marianum;
- Bastion Ceglarski;
Wyjazd autokaru z Wrocławia do Krakowa o godz. 15:00
Planowany przyjazd do Krakowa 19:00
Wycieczka nie ma charakteru komercyjnego i odbywa się na zasadzie samoorganizacji osób w niej uczestniczących, którą koordynuje prowadzący wycieczkę. Prowadzący wycieczkę zastrzega sobie prawo zmiany tras lub programu ze względu na złe warunki atmosferyczne, braku czasu do realizacji programu lub zaistnienie innych nieprzewidzianych wydarzeń. Uczestnicy wycieczki zobowiązani są do przestrzegania przyjętego planu oraz ewentualnych jego modyfikacji wprowadzonych przez organizatora, a także realizowania go w założonych ramach czasowych. W porozumieniu w organizatorem istnieje możliwość realizacji własnych programów.
Prowadzący – Bogumił Borowiecki tel. 792 913 983
O wycieczce:
Wrocław - ja w nimMimo nieprzyjaznej pogody w sobotę, Wrocław wabił i kusił urodą zabytków. Przewodnik zaprowadził nas do najważniejszych i znanych miejsc związanych z bogatą historią i swoistą architekturą miasta. W niedzielę po oglądnięciu PANORAMY RACŁAWICKIEJ, w asyście słońca, wszechogarniającego ciepła dotarliśmy do wrocławskich perełek sztuki współczesnej: Pomnik Anonimowego Przechodnia, rzeźby plenerowej Krzesło Kantora, wystawy malarstwa i rzeźby współczesnej w Pawilonie Czterech Kopuł. Nie wszystko zobaczyłam, zwiedziłam, to też i pozostał niedosyt. Muszę wrócić i uzupełnić niedobór. Wydaje mi się, że program wycieczki udało się zrealizować bez większych problemów. Boguś, bardzo dziękujemy. Informacje i podpowiedzi Marka bardzo cenne. Merytorycznie przygotowany do zwiedzania perfekcyjnie. I to by było, na tyle, mojego wtrącenia się, na temat dwudniowego wypadu do Wrocławia
Marylka
Generalnie nie lubię zwiedzać miast, właściwie do Wrocławia jechałam zobaczyć Panoramę Racławicką, uważałam że takie coś powinno się zobaczyć. Wrocław zaskoczył mnie bardzo pozytywnie. Wielkie przestrzenie, piękne tereny gdzie można odpocząć, mnóstwo młodych ludzi. Trafiliśmy na dobrego przewodnika, przegonił nas po najważniejszych punktach miasta, wskazywał miejsca którym należało by się przyjrzeć dokładniej. Później wieczorem, lub w niedzielę do południa każdy zainteresowany mógł się tam wybrać. Takie miasto jak Wrocław, ma wiele perełek, ciekawych miejsc i by je zobaczyć potrzeba zdecydowanie więcej czasu, ale przecież to jeszcze wszystko przed nami :)
A Panorama Racławicka była warta wyjazdu !
Kilka lat temu byliśmy w Racławicach na niedzielnym wyjeździe, które prowadził Janek Nalepka i Tadziu Różycki. Wówczas Tadziu prowadził nas po polu bitwy. Byliśmy na wzgórzu z którego gen. Kościuszko dowodził, rośnie tam pięć dębów nazwanych imieniem dowódców biorących udział w bitwie, jest tam również Kopiec Kościuszki, pomnik Bartosza Głowackiego. Ukłon w stronę Tadzia i Janka - może by to jeszcze powtórzyć.
Spaliśmy w centrum miasta, wiec można było szybko dojść do Rynku, a stamtąd wszędzie łatwo trafić. Ale coś za coś, dyskotekę też mieliśmy bardzo blisko …. , zmęczeni zwiedzaniem i tak zasnęliśmy :)
Monika
Reminiscencje z wycieczki do Wrocławia.
Ach te wrocławskie kamienice i kamieniczki! Bajkowe, kolorowe,pyszniące się w słońcu złoceniami. Urzekły mnie od pierwszego spojrzenia na nie. Ile barw! Rozbielone paryskie, pruskie i królewskie błękity, seledyny, karminy i cynobry przetykane wesołymi brązami. A fasady innych kamienic przybrane w róże indyjskie,weneckie i pompejańskie lub ugry jasne i morskie szmaragdy.
A mosty, mostki i kładki ! Potężne, delikatne, ażurowe, kolorowe. Jest ich ponoć parę setek. Wyniosłe wieże kościołów na których zegary odmierzają czas historii, terażniejszy a może i czas dobrego jutra.
Ostrów Tumski w całej okazałości, kramy i kramiki w wąskiej uliczce jak w czeskiej Złotej Uliczce. Hala Stulecia.I tu niespodzianka! Krążą w jej pobliżu stada czapli siwej budujące na lęgi swoje domy na sosnach. To znaczy że Odra w pobliżu.
Co mnie jeszcze urzekło. W kościele św. Elżbiety alabastrowe główki aniołków, mrugające kolorami witraże i epitafia.Ech ta historia!
Spacerując starówką wrocławską widziałam trochę Pragi, Antwerpii, Brukseli, nasz Toruń,kochany Kraków. Odnalazłam też w tym mieście trochę kochanych Kresów- Ossolineum, pomnik Fredry, Panoramę Racławicką ,dzielnicę żydowską.
Wrócę tu jak zieleń otuli wszystkie te cuda i doda innego kolorytu.
Na koniec ciekawostka. Wieczór we Wrocławiu zapada 12 minut póżniej niż w Krakowie. To przez ten 17 południk.
Alicja M.