Garb Tęczyński

Wycieczka środkami komunikacji zbiorowej
Data: 27.11.2005 (niedziela)

Prowadzący:

Janek Nalepka

Trasy:

PKP wyjazd z Krakowa do Rudawy o 7:57.
PKP wyjazd z Zabierzowa do Krakowa o 14:58.

Uczestnicy:
Dorotka Boczarska,
Ada Czuła,
Krystynka Gil,
Jan Nalepka,
Ewa Stankiewicz,
Marian Zgała,
Jan Zondiuk
Alli Szakal.

O wycieczce:

Jan Nalepka:
Listopadowy, pochmurny dzień, nie jest najbardziej atrakcyjnym czasem na turystyczną wędrówkę. Wytrawni turyści, a takimi są Koleżanki i Koledzy z naszego Koła, nie odpuszczają również wtedy. Wybraliśmy się na Garb Tęczyński. Wędrowaliśmy z Rudawy przez Czarci Dół, Dolinę Aleksandrowicką, Burów, Skałę Kmity do Zabierzowa. Aura nam dopisała, obejrzeliśmy pastelowe, mgliste nieco pejzaże. W smutny, pełen zadumy, jesienny nastrój, wpisaliśmy nasze wrażenia, uśmiech i humor. Garb Tęczyński jest pięknym miejscem, nawet w ciemnej, listopadowej scenerii, a wędrówka jest najlepszym lekarstwem, które zapobiega jesiennej depresji.


Ewa Stankiewicz, Dorota Boczarska:
Dzisiaj mieliśmy bardzo udaną wycieczkę Garbem Tęczyńskim. Wyruszyliśmy o godzinie 8.00 rano w 8-osobowej grupie do Rudawy. Czarci Wąwóz prowadził nas do Brzoskwini ,a następnie do Aleksandrowic. Tam zwiedziliśmy stary dwór, w którym obecnie znajduje się Zakład Zootechniki. Potem obserwowaliśmy lądowania i starty samolotów z Balic. Następnym etapem naszej wyprawy była "Skała Kmity" i Zabierzów. Dotlenieni i zrelaksowani wróciliśmy o 16.00 do Krakowa.

Zdjęcia:

Garb Tęczyński 27.11.2005 00:00


Komentarze:

brak

Dodaj komentarz:





« Wróć do listy wycieczek