Małe Ciche
Wycieczka autokarowaData: 19.02.2005 (sobota)
Prowadzący:
Bartek FlorczykTrasy:
Trasy indywidualnych wycieczek pieszych:Brzeziny – Hala Gąsienicowa – Kuźnice. Suma podejść 500 m 19 pkt. GOT
Brzeziny – Psia Trawka – Gęsia Szyja – Wiktorówki – Zazadnia – Małe Ciche. Suma podejść 490m 21 pkt. GOT
Małe Ciche - (narciarze) www.skimaleciche.com
WIELKIE BRAWA DLA RODZIN z DZIEĆMI !!!
Bielach Grażynka
Bigos Boguś
Bigos Dorotka
Bigos Robert lat 10
Bigos Tomek lat 13
Borowiecka Grażynka
Borowiecki Boguś
Chwaja Agnieszka lat 10
Chwaja Renia
Danecki Marek
Donocik Nina
Drużkowski Waldi
Fxxxxx Aśka
Filcek Krzysiek lat 12
Florczyk Bartłomiej
Gierczyński Daniel
Gil Krystynka
Haponowicz Ala
Janik Ania
Janik Franio
Janik Grażka
KE Świstak
Kolanoś Halinka
Konopka Robert
Lekarczyk Agnieszka
Lekarczyk Jakub lat 8
Lekarczyk Jan
Lekarczyk Julianna lat 12
Lempart Bernard
Miara Czesław
Mikuś Józek
Potocka Bogusia
Richter Krystynka
Sadzik Maria
Siniewicz Elżbieta
Stańczyk Ula
Szafraniec Lucynka
Szafrański Tadek
Śliwa Danusia
Świder Iza
Tarczyńska Gosia
Wąchal Elżbieta
Wiącek Danusia
Włodarczyk Ania
Zawadzińska Danusia
Zondiuk Jan
O wycieczce:
Franiu Janik:Małe Ciche powitało nas alpejskimi warunkami narciarskimi. Trasa dł.1450 metrów przygotowana, łatwa i szeroka. W górnej części trochę stromsza, w środkowej małe wypłaszczenie i jeszcze szus do kolejki. Na dolnej i górnej stacji karczmy do dyspozycji narciarzy(oczywiście WC darmowe jak i parking), a 200 metrów przed dolną stacją dwa bufety po prawej i lewej stronie. Jeżeli chodzi o bilety-jeden wjazd kosztuje 4 zł. Nas zadowolił karnet za 45 zł -od godz.9.00 do 16.00. Mimo kolejki (czas oczekiwania w południe około 15 min.) udało mi się zjechać 16 razy. Ci co mieli lepszą kondycję oczywiście proporcjonalnie więcej. Acha kaucja za kartę wynosi 10 zł. Można też było posilić się góralskimi oscypkami .Po południu zaczęły tworzyć się muldy. Ale rano stok gładki jak stół. Oczywiście działa wypożyczalnia sprzętu. Nasza skupina zjazdowa była w pełni usatysfakcjonowana a piszący te słowa miał siły tylko by dojść do autobusu.
