Lipnica Murowana - Żegocina

Wycieczka autokarowa
Data: 22.10.2006 (niedziela)

Prowadzący:

Stefan Jurkowski

Trasy:

Trasa I: Lipnica Murowana (280) (czarny) - Dolina Piekarskiego Potoku (zielony) - Rajbrot (320) (niebieski) - Łopusze (661) (zielony) - Żegocina (310).
Suma podejść 460 m, 16 pkt GOT/BZ.11 i BZ.06, czas przejścia trasy 4,10.

Trasa II: Żegocina (310) - Kamionna (802) - Łososina Górna.
Suma podejść 492 m, 15 pkt GOT/BZ.06, czas przejścia trasy 3,30.

NA JESIENNYM SPACERZE !!!

Bigos Dorotka
Boczarska Dorotka
Borowiecka Grażynka
Borowiecki Boguś
Chorabik Tytus
Chwaja Renia
Cygal Józek
Czuła Ada
Derhartunian Elżbieta
Donocik Nina
Fxxxxx Asia
Gil Krystynka
Groblicka Ula
Haponowicz Henryk
Idzior Zofia
Janik Franek
Janik Grażynka
Jurkowska Gosia
Jurkowski Stefan
Kalicki Zbyszek
Konieczny Zosia
Konopka Robert
Kopiec Elżbieta
Krawczyk Jarek
Krupnik Kasia
Legut Marek
Legut Renia
Lekarczyk Agnieszka
Lekarczyk Jan
Marcińska Maria
Mikuś Józek
Nagórska Alina
Olender Alicja
Potocka Bogusia
Richter Krystynka
Sapok Alicja
Sapok Zygmunt
Semen Andrzej
Stalmachowski Marek
Stankiewicz Ewa
Stojakowski Jurek
Szafraniec Lucynka
Szczepańska Aneta
Szynal Robert
Tokarski Zyga
Wojdyło Dziunia
Zawadzińska Danusia
Zgała Marian
Zondiuk Jan
Alli Szakal

O wycieczce:

Franiu Janik:
Cieniasy wybrały łatwiejsze trasy,
Na Kamionnej mieli wesołe miny,
Bo były Uli imieniny.
Potem biegli przez Pasierbiec z górki,
A nad nimi płynęły jesienne chmurki.

Kasia Krupnik:
A było to tak... Kręte drogi wiodły nas do Lipnicy Murowanej. Chyba wszyscy z ulgą opuścili autobus na rzecz własnych (nie) strudzonych nóg. A obrana trasa to była - jak zwykle zresztą - sama przyjemność. I choć czasu trochę jakby zbyt mało, to nasze - moje i Jarka K. - ambicje i motywacje najróżniejsze sprawiły, że pokonaliśmy trasę "2 in 1" , czyli z Lipnicy Murowanej przez Rajbrot do Żegocina i dalej żółtym na Kamionną, potem szybciutkim truchtem na Pasierbiecką Górkę żeby jeszcze szybszym truchcikiem zbiec do Łososiny Górnej (P.S. przepraszamy za spóźnienie!!! dziękujemy za cierpliwość: J). No tak - zdrowo się dziś nabiegaliśmy. Ale ostatecznie TAKA Złota Polska Jesień nie zdarza się często, więc jak tu z niej nie skorzystać ?? Ci, którzy nie byli dziś na szlaku - niech żałują i koniecznie nadrobią!! Ci, którzy byli - wiedzą o czym mówię. Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Z niektórymi mam nadzieję spotkać się już wkrótce. Zatem - DO ZOBACZENIA!!!

Ewa Stankiewicz:
Dzisiaj naszą wycieczkę rozpoczęliśmy od zwiedzania Kościoła Św. Leonarda w Lipnicy Murowanej. Kościół pochodzi z XIV wieku. Zachowały się polichromie również z tego okresu. Później trasa bardzo malownicza, prawie spacerowa prowadziła do Rajbrotu i Żegociny. Lasy już kolorowe, w barwach naszej pięknej jesieni. Przykro było wracać do codzienności i Krakowa.

Zdjęcia:

Lipnica Murowana - Żegocina 22.10.2006 00:00


Komentarze:

brak

Dodaj komentarz:





« Wróć do listy wycieczek