Pilsko

Wycieczka autokarowa
Data: 24.02.2007 (sobota)

Prowadzący:

Bartek Florczyk

Trasy:

Trasa I: Przełęcz Glinne (809 m) – Hala Miziowa (1275 m) – Korbielów DW Smrek (600 m)
Czas przejścia trasy 3.40 h, suma podejść 470 m, 16 pkt GOT/BZ.02.
Trasa II: Przełęcz Glinne (809 m) – Pilsko (1557 m) - Hala Miziowa (1275 m) – Korbielów DW Smrek (600 m)
Czas przejścia trasy 4.40 h, suma podejść 750 m, 20 pkt GOT/BZ.02.
Trasa III: Przełęcz Glinne (809 m) – hotel "Biela Farma" - Skalisko (1450 m) - Pilsko (1557 m) - Hala Miziowa (1275 m) – Korbielów DW Smrek (600 m)
Czas przejścia trasy 6.40 h, suma podejść (840 m), 26 pkt GOT/BZ.02.



BYLI NA BIEGUNIE !!!

Bielach Grażyna
Boczarska Dorota
Borowiecka Grażyna
Borowiecki Bogumił
Chudoba Genowefa
Cygal Józef
Dybek Karolina
Fxxxxx Joanna
Filcek Krzysztof
Florczyk Bartłomiej
Gierczyński Daniel
Grajkowski Michał
Haponowicz Alina
Janik Franciszek
Janik Grażyna
Kalicki Zbigniew
Klimek Grażyna
Konieczny Zofia
Konopka Ewa
Kowalczyk Jan
Kowalczyk Marta
Krawczyk Jarosław
Krupnik Katarzyna
Kumaniecka Anna
Kupiec Anna
Marcińska Maria
Maruszczak Barbara
Miara Czesław
Nowak Kazimierz
Olender Alicja
Potocka Bogusława
Richter Krystyna
Siniewicz Elżbieta
Stalmachowski Marek
Stankiewicz Ewa
Szafrański Tadeusz
Szmida Bogdan
Szynal Robert
Tatar Danuta
Tatar Małgorzata
Wiśniewski Tomasz
Wojcieszczyk Agata
Wojdyło Władysława
Zawadzińska Dorota
Zawadziński Robert
Ziębińska Otolia
Żabiński Paweł

O wycieczce:

Kasia Krupnik:
Jeżeli ktoś mi powie że ,, w tym roku nie ma Zimy ", to osobiście wsadzę go do busa i wyślę na Pilsko! Mało tego. Ja też z tą osobą pojadę, żeby móc jeszcze raz - przy tej okazji - przejść się naszą dzisiejszą trasą. Taką zimę, jaką tam zastaliśmy, chciałoby się mieć trochę bliżej. Pustynia Śnieżna z drzewami, które wyglądały jak wyrzeźbione z lodu lub soli. No i już mnie nie zdziwi, gdy usłyszę, że ktoś zabłądził na Pilsku podczas mgły… A to że nie było widać Tatr czy Babiej Góry . Cóż, przecież nie można mieć wszystkiego. Przynajmniej nie od razu ;). Mi osobiście ta aura bardzo się podobała. Ekstremalna to może za duże słowo. Ale - zjawiskowa. I miało się poczucie faktycznej hierarchii - to nie Człowiek, tylko Przyroda rządzi w górach. A Ona nie zawsze jest w Pogodnym i Słonecznym Nastroju. Nie to co my ..;) Bo my przecież zawsze ;). Serdecznie wszystkich pozdrawiam!! Było jak zawsze - BARDZO, BARDZO ;).


Franek Janik:
Narty z czasów Gierka, bo na Pilsku nic się nie zmieniło od tamtych czasów. Tylko kaucja za karnet 25 zł. Karnet kupuje się w tasiemcowych kolejkach bo czynne dwie kasy. Co tam czas jak atakuje się kultowa górę. Tym razem w naszej wycieczkowej grupie było sporo narciarzy spragnionych zimy i śniegu. I chyba nikt nie był zawiedziony bo na Pilsku panują alpejskie warunki. Od hali Szczawiny, do Miziowej i na Kopy warunki wyśmienite. Tak, że każdy narciarz znalazł sobie trasę jaką najbardziej lubi. Wesołe było też spotkanie w schronisku z grupa naszych łazików terenowych. Powrót wymagał już większych umiejętności bo dolne trasy mniej zaśnieżone i bogate w wystające kamienie .Całe szczęście, że wszyscy zjechali szczęśliwie do dołu bez przeszkód. Pilsko jest piękną górą ale osobiście pojadę tam znowu na narty jak zmieni się właściciel wyciągów i przygotuje trasy na miarę XXI w. Acha dla koneserów minionych epok. Przy wyciągach są bramki komercyjne dla znajomków i bogaczy płatne podwójnie. Taki relikt z przeszłości.

Komentarze:

brak

Dodaj komentarz:





« Wróć do listy wycieczek