Trasa I:
1. Kasina Mała - Szczebel BZ.06 11 pkt. czarny
2. Szczebel - Przełęcz Glisne BZ. 06 3 pkt. zielony
3.Przełecz Glisne - Luboń Wielki BZ. 06 6 pkt. czerwony
4. Luboń Wielki - Luboń Mały PKS BZ. 06 7 pkt. niebieski
razem 27 pkt.
Trasa II:
1. Rabka Zaryte - Luboń Wielki BZ. 06 9 pkt niebieski
2. Luboń Wielki - Luboń Mały PKS BZ. 06 7 pkt. niebieski
razem 16 pkt.
O wycieczce:
Jak tu opisać wypad na Luboń Wielki (1022 n.p.m.)? Zacznę od tego, że tym razem to Monika nakłoniła mnie do wyjazdu, a ja posłusznie zapisałam się na wycieczkę. Przez cały tydzień, kilka razy dziennie sprawdzałam niedzielną prognozę pogody. Niestety była "opłakana" - cały dzień miało lać. Wczorajsza jawiła się zdecydowanie optymistyczniej, bo już bez opadów, co najwyżej ciągłe zachmurzenie. A mnie zamarzyła się słoneczna i z pięknymi widokami, zwłaszcza na Tatry. Nie ma wyjścia, jestem zapisana, więc jadę, rezygnować bez ważnego powodu? Nie, to nie w moim stylu. Monia, bardzo dziękuję! Jestem zadowolona i szczęśliwa z podjętej decyzji. Pogoda zaskoczyła nas in plus. Wiosenna aura, słońce, ciepło, do tego plażowanie na Polanie Krzyśki. Marzenia warto mieć, nawet takie nieduże - spełniają się!
Dziewięcioosobowa grupka (w której się znalazłam) przeszła trasę z Rabki Zaryte szlakiem zielonym, zamiast niebieskim. Dla nas to przecież drobiazg, (nie łatwo rozróżnić tak specyficzne kolory z jadącego autobusu), najważniejsze dotrzeć do celu, a był nim Luboń Wielki. Szczebel ominęliśmy szerokim łukiem, po co się aż tak fatygować skoro ambicja nie ma tu nic do powiedzenia, nam wystarczyło na Szczebel patrzeć z platformy widokowej przy schronisku. W drodze powrotnej z pozycji horyzontalnej podziwialiśmy panoramę Tatr, a przy okazji zachłannie łapaliśmy pierwsze w tym roku promienie słońca - było ich dzisiaj sporo. Ciekawe, czy pozostawią ślad na twarzach, może jutro pojawi się nikła opalenizna? Podsumowując, to udana pod każdym względem wycieczka, choć zimy w górach niewiele, jedynie resztki zlodowaciałego śniegu, znikome ilości błota, powietrze rewelacyjne, miejscami słychać nieśmiałe trele ptaków. Czy to przedwiośnie nadchodzi?
Ps. A tak na marginesie to czuję się z lekka niedochodzona, ale Szczebla mi nie żal. Nic a nic :)
Marylka
Julek Ślusarczyk:
Wycieczka odbyła się na trasie Kasinka Mała - Szczebel (976) - Przeł. Glisne (634) - Luboń Wielki (1022) - Pol. Surówki (898) - Luboń Mały (896) - Luboń Mały PKS
Duch w narodzie ginie : ( ! Jak to może być, żeby pana Mazelę odwoływać, bo za mało chętnych :(
Informacja dla wszystkich maruderów i tych którzy przestraszyli się domniemanych złych warunków - było pięknie, słonecznie , trochę błota, śniegu jak na lekarstwo, miejscami, gdzieś w zagłębieniach.
Przeszłam Szczebel i podejście z Glisnego na Luboń, było ciężko, ale jaka satysfakcja ! Piękne widoki na okolicę, daleko na horyzoncie ośnieżone Tatry. Pora roku - w kalendarzu zima, ale czy ona przypomina jesień, czy bardziej przedwiośnie. Ptaki zaczynają śpiewać wiosennie, na niektórych drzewach pąki już nabrzmiałe, w zacisznych miejscach rozwinięte bazie - więc raczej przedwiośnie. Jakie jeszcze niespodzianki przyniesie nam aura ?
Wielka szkoda, że nas było tak mało!
Monika
Chciałbym zgłosić się na tą wycieczkę. Proszę o informację, gdzie można się wpisać.
Rafał Plaminiak
e-mail: rplaminiak@o2.pl
Anna(11:51 20.01.2014)
Witam,
Czy można dołączyć do wycieczki jeśli nie jest się członkiem PTTK? Jaki jest wówczas koszt?
T to Ja(21:51 14.02.2014)
Zal d...ściska że mnie nie było!! Opisy wrażeń nie mojemi oczami ale tak piękne co widziały i Monika i Marylka- tylko pozazdrościć ja bym tylko wydział Prezesa i pewnie błotko ,którego podobno nie było żywcęm nie miałbym się doczego przyczepić to dla mnie nie spełniona wycieczka?