Górny Śląsk ( 002)

Wycieczka autokarowa
Data: 20.01.2019 (niedziela)

Prowadzący:

Stefan Jurkowski

Trasy:

Zaplanowana wycieczka koła PTTA ZA na Śląsk w dniu 20 stycznia odbędzie się zgodnie z planem.Wyjazd nastąpi z parkingu obok szkoły muzycznej dawnego kina Światowid o godzinie 7,00. Pojedziemy do Ronda Ofiar Katynia a następnie drogą na Olkusz i Dąbrowę Górniczą.
Zwiedzanie rozpoczniemy jeszcze na terenie Zagłębia i proponuję odwiedzić renesansowy Zamek Cielecki z 1620 r. oraz Pałac Dietla z przełomu XIX/XX w. w Sosnowcu, a następnie przejedziemy do Będzina aby zwiedzić zamek piastowski i Pałac Mieroszewskich.
Wstęp na zamek to koszt 8 zł. bilet normalny i 6 zł. bilet ulgowy,(istnieje możliwość zamówienia przewodnika na zamek i pałac za 80 zł dla całej grupy) Następnie przejedziemy do Siemianowic Śląskich aby zobaczyć z zewnątrz pałac Mieroszewskich, który drogą kupna stał się własnością rodu Henckel von Donnersmarcków. Dalsza nasza wędrówka skieruje na s do Świerklańca a następnie do Nakła Śląskiego. W Nakle mamy do zobaczenia pałac Donnersmarcków, koszt wstępu to 7 zł bilet normalny i 5 zł bilet ulgowy, koszt przewodnika to 10 zł dla całej grupy. Dalsza Wędrówka to już Tarnowskie Góry i obiekty tam się znajdujące, (nie wszystkie!!). W drodze powrotnej planuję zobaczyć żelazny dom w Zabrzu, budowla która miała być lekarstwem na szybkie i tanie domy dla pracowników, hut i kopalń. Powrót będzie autostradą A4. Do Krakowa planuję przyjechać około godziny 19,00.
Koszt wycieczki (bez biletów wstępu i opłat na przewodnika) to kwota 37 zł dla członków niezrzeszonych natomiast dla członków PTTK to kwota 35 zł. Zarząd koła uchwałą z dnia 4 grudnia zdecydował aby dla członków koła PTTK ZA dofinansować tą wycieczkę kwotą 25 zł/członka koła. Dlatego koszt wycieczki dla członków naszego koła wynosi 10 zł.
Zapisy na wycieczkę prowadzę osobiście i proszę o kontakt SMS-em lub e-mailem a następnie wpłatę odpowiedniej kwoty na konto oddziału.
Moje dane Tel mobil. 606 178 757 e- mail na sjurkowski@wp.pl

O wycieczce:

Koło ZA rozpoczęło sezon 2019 r. wycieczką objazdową na Górny Śląsk- zamki !!
O dziwo autobus zapełniony a kierownik wycieczki Stefan na luzie - uśmiechnięty – no to ruszamy.
Wycieczka logistycznie przygotowana wcześniej to prowadzącemu nie sprawiała żadnych trudności, więc zapoznawał uczestników z programem bardzo dokładnie.
Jadąc barwnie opisuje poszczególne obiekty – oj, gaduła się z niego zrobił,
kto by pomyślał? A jak to Marek zauważył to opowiadanie o Świerklańcu było przebojem wycieczki. Przy dobrej pogodzie zaliczaliśmy obiekt za obiektem. Wędrowania nie za dużo - myślę że uczestnicy byli zadowoleni - o sobie nie piszę z wiadomych powodów. Była nawet możliwość uczenia się gwary śląskiej .
Ale zapamiętali tylko jedno zdanie [ leniuszki] w j. polskim
SREBRZYSTA MGŁA OKRYŁA HORYZONT – tłumaczone na śląski ĆMA JAK W ŻYCI [ tyż piknie ]
Uczestnicy pełni wrażeń ale bez śpiewów [zapomnieli] wracali w domowe pielesze.
Do następnej wycieczki
Krytykus d. Tytus


Grupa 47 zapaleńców tropienia historii i aktywnego wypoczynku niedzielnego udała się na Górny Śląsk. Pogoda kapitalna, lekki mróz, skrzypiący śnieg i słoneczko nam sprzyja.
Sosnowiec kojarzony z kopalniami dzięki Stefanowi odsłonił nowe oblicze. Czarna Przemsza rzeka graniczna, bliskość Trójkąta Trzech Cesarzy, zabór rosyjski, cerkiew. Poczułam się jak na Podlasiu. Dawne zakłady włókiennicze, pałac Dietla, kościół ewangelicki to z kolei obrazy jak z łódzkiej ziemi obiecanej. Zamki, pałace to odrębny temat. Na ich zwiedzanie potrzeba paru dni. Potężny ród Donnersmarcków, jeden z najbogatszych w Europie stworzył na terenach Górnego Śląska imperium przemysłowe jak i szereg przepięknych pałaców rodowych zarówno tych książąt z linii katolickiej jak i ewangelickiej, co miało wpływ na bieg historii. np. Świerklany, Nakło Śląskie, Siemianowice, Sosnowiec itd.
W Nakle Śląskim przewodnik ciekawie opowiadał historię rodu i losów tych ziem okraszając swoje opowieści anegdotami.
Być w tamtych stronach i nie zobaczyć w Kamieńcu Mysiej Wieży, to tak jak być w Rzymie i nie zobaczyć papieża. Wieczór zapadał, jak oglądaliśmy przez mur i kraty ową wieżę i następny pałac.
Zamek w Będzinie z bogatą kolekcją broni palnej minionych wieków. Przed nim zaś obelisk w miejscu spalonej synagogi. Nad zamkiem na słonecznym niebie klucz lecących kaczek i chyba gęsi. Przed cerkwią wysokie kłujące ostokrzewy. Symboliczny mostek na Przemszy płynącej przez park, która w tym miejscu łączyła ziemie dwóch zaborów a obecnie jest granicą między Górnym Śląskiem a Zagłębiem Dąbrowskim. Złożona jest historia tych ziem i w podręcznikach tego nie znajdziemy.
Niestety nie zdążyliśmy wszystkiego zwiedzić. Pozostał żelazny dom w Zabrzu, Tarnowskie Góry, parę pałaców. Ktoś zaproponował dwudniową wycieczkę połączoną np. z karnawałem, oczywiście w przyszłości.
Pozostawiam rozległe parki, rzeźby Emmanuela Fremieta, Dom Kawalera, które latem odsłonią zupełnie inne oblicze. Zimą to tylko - uwaga pod nogami ślisko!
Jednym słowem wycieczka udana, z historią w roli głównej. Dzięki Stefanowi historia podana była wesoło i profesjonalnie. Bardzo Ci za to dziękujemy !
Zaliczyłam wszystkie schody i wejścia i wyjścia z autokaru. Kto nie był, niech żałuje!
Alicja

Zdjęcia:

Górny Śląsk ( 002) 20.01.2019 22:38


Komentarze:

brak

Dodaj komentarz:





« Wróć do listy wycieczek