"Życie w rymy zaplątane" - Ada Czuła
21.10.2016 00:00 (piątek) Lekko naciągnąłem Moniczkę na odpoczynek. Zaproszenie było.Wersety Ady już na uroczystości Marianka się podobały. Więc w czym problem ? Czwórką ( w latach mojej młodości jechałem na nauki na Łobzowską) pojechaliśmy zobaczyć ludzi balujących w Krakowie.
Obrazy Pana Jana Piaskowskiego zrobiły wrażenie. Ołóweczkiem kreska po kresce i mamy- owoce, zagrodę, portret a nawet kopie wybitnych malarzy.
Ada natomiast słowem żonglowała jak za dobrych lat na wycieczkach Jasia N.
nad rzeką na Zatorze pamiętacie?!
I jaki problem ruszyć w miasto.
Pozdrawiam- Jędruś




« Wróć do listy galerii